Napój dla biegaczy przed treningiem
Przepis pochodzi ze strony http://kasia.in
Mój Jacenty od roku biega, co rusz przygotowuje dla niego koktajle, domowe napoje energetyczne, kolacje dzień przed i śniadania, które wcina przed wysiłkiem. Nigdy nie pisałam Wam o tym, bo to proste przepisy, nawet nie spodziewałam się, że tak ważną rolę odgrywają.
Jak ważna jest dieta dla biegaczy doświadczyliśmy bardzo wyraźnie, bo jeśli mi się chce, to przygotowuje mu odpowiednio zbilansowany posiłek czy napój, który pozwoli mu na większy wysiłek, a on sam … no cóż, jego przygotowanie polegało jedynie na ograniczeniu jedzenia przed biegiem, aby mu się nie bekało czy unosiło.
Aż pewnego razu biegł, biegł i stanął…. bateryjki się wyczerpały i zaczęły się nieciekawe dni. Dziwne uczucie w klatce piersiowej, duszności, nierówny rytm serca…. ach nic tylko wizyta u kardiologa, gastrologa, odpowiednie badania i diagnoza, zdrowy będzie żyć :) ale wyczerpał elektrolity i witaminy, nie dbał o odpoczynek i odpowiednie przygotowanie do wysiłku. Nic tylko nastrzelać po dupie, mówię Wam :)
Koniec końców, dziś kolejny bieg, a że wiem jak ważna jest odpowiednie przygotowanie, z samego rana przygotowałam dla niego koktajl energetyczny i napój, który zapewni mu odpowiednie nawilżenie organizmu :)
Taki koktajl dodaje mnóstwo energii, polecam go nie tylko sportowcom, bo jeśli planujesz dzień “na wariackich papierach”, warto wypić go z rana, żeby mieć powera do działania :)
Składniki
koktajl przed treningiem biegacza:
- 3 łyżki nasion chia
- 125 ml jogurtu naturalnego
- 1 duży banan
- 1 gruszka
- napój przed treningiem biegacza:
- 1 łyżka nasion chia
- 200 ml wody
- sok z 1⁄3 cytryny
- 2 łyżki miodu
- * 4 łyżki nasion mają razem ważyć 50 gram.
Przeskanuj poniższy kod w swoim telefonie aby uzyskać listę składników
Przygotowanie
Przygotowanie najlepiej zacząć dzień wcześniej, aby nasionka dobrze pochłonęły wodę, która zapewni odpowiednie nawilżenie organizmu.
Nasionka chia, łącznie te 4 łyżki zalewamy 200 ml wody, wkładamy na noc do lodówki. Namoczone można używać przez kilka dni, więc jeśli biegacie dość często, można namoczyć np 2-3 porcje.
Koktajl dla biegacza, który powinien być wypity najlepiej 1-1,5 godziny przed biegiem. Jeśli biegasz od rana, postaraj się wypić go 1,5 godziny przed treningiem, aby organizm zdążył pobrać odpowiedni zastrzyk energii :)
Do kielicha blendera wrzucamy namoczone nasiona chia, jogurt naturalny, banana i dojrzałą gruszkę. Wszystko miksujemy przez chwilę, aby powstał koktajl. Owoce są słodkie, więc nie trzeba już dosładzać, a jeśli będzie dla Ciebie za mdłe, dodaj łyżkę soku z cytryny.
Jak widać koktajl przygotowuje się ekspresowo, dlatego warto przygotować go tuż przed wypiciem, aby napój nie stracił żadnych wartości odżywczych. Oczywiście jeśli chcesz biec zaraz po pracy, czy chcesz zabrać go ze sobą, postaraj się przechowywać go w chłodnym miejscu.
Napój energetyczny dla biegacza
Namoczone dzień wcześniej nasionka łączymy z wodą, cytryną i miodem, przed wypiciem trzeba wstrząsnąć lub wymieszać, bo galaretkowe nasionka opadają na dno butelki.
Jeśli chcesz przygotować tylko napój dla biegacza bez koktajlu, zwiększ ilość nasion chia do napoju do 3 łyżek.
Jeśli nie masz w domu nasionek chia, wstępnie je pomiń, ale jak najszybciej rozejrzyj się za nimi w sklepach ze zdrową żywnością lub tak jak my kupuj je w sklepach internetowych, ich cena to około 30-40 zł za kilogram, a 4 łyżki to 50 gram więc kilogram wystarczy na 20 treningów.
Oczywiście nasionka są bardzo zdrowe, więc warto dodawać je do codziennych sałatek, granoli, właściwie można dodawać je do wszystkiego :) Nam kilogram starcza na miesiąc.
Teraz słów kilka o nasionach chia
Powstanie o nich osobny post, najważniejsze co o nich powinieneś wiedzieć, to to, że posiadają niesamowitą zdolność absorbowania wody, jedno nasionko potrafi pochłonąć 9-12 części wody. To bardzo istotne przy sportach, w których traci się dużo płynów.
Nasiona zawierają też 20% białka, 34% tłuszczu, 25% błonnika pokarmowego i ponad 60 % kwasów Omega-3.
Nasionka również dodają mnóstwo energii, Ich właściwości zdrowotne doceniły już plemiona Nahua (Azteków) w środkowym Meksyku.
Dodaj komentarz
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany
Lista komentarzy