CIĄŻA Macierzyństwo

Cześć jestem Patrycja

qr code url
2015-06-22  Komentarzy 7 

Cześć kochani, pamiętacie jeszcze mój brzuchol?

Dokładnie 9 maja 2015r o godzinie 02:15 przyszła na świat nasza córeczka, Patrycja :)

Poród był cudowny- tak, tak dobrze widzicie CUDOWNY napiszę Wam o nim kiedyś :)

Mała przyszła na świat śliczna, silna i zdrowiusieńka ! Księżniczka nasza :D

Do domu pojechaliśmy już w drugiej dobie, choć dłużyło mi się, jakbym siedziała tam tydzień albo i dwa :)

Do szpitala po nas przyjechali nasi chłopacy, Wiktorek dumny braciszek na szczęście dobrze przyjął nową członkinię rodu, napiszę Wam jak go na to przygotowywaliśmy :)

Pierwsze dni w domu były całkiem spokojne, nudziłam się wręcz i uszyłam kolejny komplecik, tym razem do wózka ;) Uwielbiamy spacery, całymi dniami jesteśmy na naszej działeczce- jeszcze żeby to lato w końcu przyszło :)

Wiktorek nie protestuje na długie chwile rozłąki z mamą, która co po chwilę karmi jego siostrę, w końcu …. uwielbia zabawy na dworze ;)

Podobnie jak Wiktorka, kruszynkę karmię piersią, tutaj zaczęliśmy już od 100% powodzenia, więc o butelce to nawet nie chcemy słyszeć ;)

Jak to z noworodkami bywa, co pieluszka to sraczuszka. Pierwsze 4 tygodnie głównie spędzała na jedzeniu i spaniu, a ja mogłam patrzeć na nią godzinami ;) co jakiś czas jak głupkowata sprawdzałam czy oddycha.

Teraz uwielbia się już rozglądać, podziwiać, nasłuchiwać. Czasami nawet jak zasłużę, to sprzeda mi jakiś uśmieszek :) nawet próbuje pogadać :)

Uwielbia się kąpać, ale tylko najedzona- głodna podobno krzyczy jak jej matka ;)

Teraz jak już nabrała trochę ciałka, uwielbia leżeć na golaska, a ja uwielbiam całować te małe fałdeczki :)

Choć wieczorami padam na twarz, jestem najszczęśliwszą Mamą na świecie. Naszą sypialnię chyba zamienimy na pokój dziecięcy, bo nasze dzieci swoich łóżek coś nie lubią, częsty poranny widok:

Powolutku wracam do blogowania, ciężko rezygnować z takich momentów na rzecz komputera …. rozumiecie prawda?

Zobacz inne podobne przepisy oznaczone tagami: Ciąża  macierzyństwo  drugie dziecko 

Dodaj komentarz

Bardzo się cieszę, że odwiedziłaś(eś) moją stronę. Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie znak w postaci komentarza :)
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany

Lista komentarzy

kamila: Już się bałam. Tak długo się nie odzywałaś, ale nie dziwię się teraz, też bym przepadła
Chomik: cudowny post i przedstawienie maleństwa, aż się łezka w oku ze szczęścia zakręciła :)
helioda: Kasiu Pięknie wyglądasz, masz cudowne dzieci i życzę abyś w pełni korzystała z macierzyństwa. Zaglądaj i pisz czasami bo wcale się nie dziwię, że wolisz dzieciaczki, działkę i świeże powietrze bardziej niż kompa (szczególnie jak teraz jest pora letnia, choć pogoda wcale nie rozpieszcza) jesienią i zimą będziesz bardziej nasz :) Zdrowia życzę całej szczęśliwej familii. P.S czekam cały czas na wpis o szyciu spodni dla chłopców bo i swoim rozrabiakom chciałabym uszyć podobne.
Kasia Gotuje: Dziękujemy! :) Co do spodni, obiecuję, będą ! wpisuje na listę priorytetów :) niech no tylko przestanie lać, co skoczę po jakiś materiał i uszyję kolejne, jak wyjdzie trochę słonka, to może nawet filmik nakręcę :) Pozdrawiam
magda gdynia: Kasiu coreczka jest sliczna , z całego serca gratuluje :-)
Aurelia: Oglądamy Cie od nie dawna i bardzo podziwiam jaka jesteś kreatywna.Ja też mam zgrajwkę do szycia na maszynie i prowadzę duży ogród.Nie mogę się doczekać Wiosny,uszyłam już pokrowce na gąbki i poduszki do ogrodu.Na parapecie okiennym mam już siewki pelargonii, szałwi,aksamitki....
Kasia: Czyli zaczynasz przygotowania ogrodowe od strony szyciowej hahha. Ja również nie mogę doczekać się wiosny!
Obrazki użytkowników zapewnia Gravatar. Zarejestruj swój email a twój obrazek się pojawi.

Możesz się zainteresować podobnymi artykułami: