
Na kolację przygotowałam pizzę, najlepszą jaką kiedykolwiek udało mi się upiec!
Pyszne ciasto, duuużo sera, chorizo, rukola, własne suszone pomidory, sporo oliwy z suszonych pomidorów….. Aż wstyd się przyznać, ale pizzę dla 4 osób zjedliśmy sami :)
Chorizo możecie zastąpić szynką parmeńską. Z normalną szynką też będzie dobrze smakować. Ważne, żeby nie pomniejszać ilości reszty składników.
ciasto
Ciasto
Z podanych składników zagnieść elastyczne ciasto, które prawidłowo wyrobione nie powinno się kleić do rąk, być jędrne i nie może być zbite.
Ciasto odstawiamy na ok godzinę do wyrastania w ciepłe miejsce. Najlepiej żeby przynajmniej podwoiło objętość.
Jeśli będziecie piekli na kamieniu do pizzy to trzeba włączyć piekarnik i nagrzać kamień. Jeśli nie macie kamienia, to do piekarnika włóżcie tą dużą blachę z piekarnika do góry dnem i nastawcie go na 220 *C (sam dół).
Wyrośnięte ciasto smarujemy odrobiną oleju i przekładamy na wysmarowany oliwą papier do pieczenia, rozciągamy po całości na grubość ok 5mm.
Dodatki
Ciasto smarujemy koncentratem, posypujemy łyżeczką ziół prowansalskich, polewamy oliwą z suszonych pomidorów.
Następnie posypujemy połową startego żółtego sera, pokrojonym w trójkąty camembertem, układamy na to chorizo, suszone pomidory i posypujemy resztą żółtego sera i pokrojoną mozzarellą.
Pizzę zsuwamy na nagrzaną blachę lub kamień i pieczemy przez 15-20 minut, ja zawszę sprawdzam po 15 minutach drewnianą łopatką, czy pizza jest już zarumieniona od spodu.
Na upieczoną pizzę nakładamy rukolę i wcinamy ! jakiekolwiek sosy są tu zbędne.
Smacznego
Dodaj komentarz
Lista komentarzy