Jak siać zioła w doniczkach
Przepis pochodzi ze strony http://kasia.in
Nawet nie wiecie, w jak trudnych warunkach nagrywam filmiki :) Albo przeszkadza mój 3 latek, albo piesek. Jak nie wiatr, to deszcz. Tym razem moi wszyscy działkowi sąsiedzi mi się przyglądali i co chwilę uśmiechali :) trema haha :)
Początek kwietnia to odpowiedni czas na sianie ziół, które przez lato możecie trzymać na balkonach, parapetach lub przesadzić do ogródka.
Większość ziół uprawiam w ziemi w ogródku, ale dodatkowo w domu na balkonie lub parapecie uprawiam w doniczkach bazylię, rozmaryn i miętę.
Zioła wieloletnie, takie jak estragon, tymianek, oregano, szałwia, czosnek niedźwiedzi, miętę na zimę okrywam włókniną, aby przezimowały w ogródku. Jednoroczne jak bazylia, majeranek i cząber sieję co roku do doniczek i w zależności od pogody przesadzam do gruntu na przełomie kwietnia/maja. Jedynym ziołem, które na zimę chowam do domu jest rozmaryn, jest wieloletni, ale nie lubi mrozów.
Sianie ziół do doniczek jest dziecinnie proste. Wystarczy zwykła ziemia uniwersalna, doniczki, nasiona i woda.
Doniczki wypełniamy do pełna ziemią, lekko ją ubijamy, podlewamy, posypujemy nasionkami, zasypujemy cienką warstwą ziemi i całość jeszcze raz lekko podlewamy.
Doniczki przechowujcie na słonecznym parapecie lub inspekcie. Aby zioła urosły należy utrzymywać stałą wilgotność podłoża. Aby łatwiej utrzymać stałą wilgotność można doniczki nakryć folią, ale uważajcie, aby nie przyklejała się ona do podłoża.
Jak nasionka wykiełkują, podrosną na ok 4-5 cm będę dzieliła sadzonki na mniejsze kępki i w zależności od pogody albo przepikuję je do większych doniczek, albo wsadzę bezpośrednio do gruntu.
Nawet jeśli nie macie swoich ogródków, warto hodować zioła na parapetach lub balkonach. Świeże zioła mają bardziej intensywny, wyraźny smak.
Dodaj komentarz
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany
Lista komentarzy