Tortilla przepis na ciasto
Przepis pochodzi ze strony http://kasia.in
W ubiegłym tygodniu na moim koncie Facebookowym pochwaliłam się Wam, że opracowałam idealny przepis na placki tortilla. Już od kilku miesięcy co jakiś czas próbowałam różnych proporcji składników, cudowałam z różnymi mąkami, z proszkiem do pieczenia, ale nigdy nie była ona taka jak powinna, aż do teraz :D Jestem z siebie dumna, w końcu są takie jakie powinny być.
Jak dla mnie idealna tortilla, to taka, która daje się formować, jest elastyczna ale nie gumowata, w smaku przypomina tortille, a nie naleśnika ;)
Przepis jest bardzo, bardzo prosty. Zrobienie placków tortilla trwa tylko chwilę, nawet nie warto ich zamrażać, bo szybciej zrobi się nowe, niż się je odmrozi.
Takie placki nadają się do standardowych zawiniątek z ulubionymi składnikami, ale też jako dodatek do sałatek, pikantnych dań na gorąco, pocięte w trójkąty i usmażone na tłuszczu mogą robić za domowe tacos, no i można wyłożyć nimi foremki do muffinek i zapiec z ulubionymi dodatkami :)
Ps. Mąkę Jacek kupił mi przez przypadek, spojrzał tylko na typ, nie na jej rodzaj :)
Składniki
12 małych/6 standardowych placków tortilla
- 250 ml / 165g mąki pszennej typ 550
- 250 ml / 165g mąki krupczatki typ 450
- 180 ml wrzącej wody
- 3 łyżki oliwy
- pół łyżeczki soli
Przeskanuj poniższy kod w swoim telefonie aby uzyskać listę składników
Przygotowanie
Przepis jest bardzo prosty, wypróbowany już 4 razy (w ciągu tygodnia), jak komuś nie wyjdzie ten pierdoła :)
Mąkę pszenną i krupczatkę wsypujemy do miski, dodajemy sól i mieszamy, żeby składniki się połączyły.
Do mąki wlewamy oliwę i wrzątek, wszystko mieszamy drewnianą łyżką.
Wszystko wysypujemy na stolnicę i wyrabiamy jędrne i gładkie ciasto. Kulkę nakrywamy miseczką i odstawiamy na pół godziny, aby ciasto odpoczęło i przestygło.
Placki smażyłam na dobrej patelni do naleśników z nieprzywierającym dnem. Patelnie postawiłam na średni palnik z średnim ogniem. Patelnia musi być dobre rozgrzana, więc najlepiej podpalić ją tuż przed wałkowaniem.
Ciasto dzielimy na 6 lub 12 części. Formujemy kuleczkę i wałkujemy ją na grubość ok 2-3 minimetrów. Ciasto ma być cienkie, tak lekko prześwitujące.
Rozwałkowany placek wkładamy na patelnie, smażymy z pierwszej strony przez 10s, przekładamy na drugą stronę na kolejne 15s znowu przewracamy, tym razem na czas, aż placek spuchnie, tzn w środku zrobi się balon z parą. Usmażone placki przykrywamy ręcznikiem, aby podczas studzenia za bardzo nie wyschły.
Dobrze usmażony placek tortilla ma złote cętki, a ciasto nie jest już surowe. Jeśli ciasto nie będzie jeszcze dobre po smażeniu w czasie, który podałam to znaczy, że masz za mały ogień pod patelnią. No a jeśli będziesz miał przypalone, a nie złote cętki, znaczyć będzie, że palnik pod patelnią jest za duży :)
Dodaj komentarz
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany
Lista komentarzy