
Przez cały okres jesienno-zimowy nasz dzbanuszek zawsze jest pełen jakiś rozgrzewających lub ziołowych herbatek, gdy wszyscy dookoła kaszlą i psikają to piejmy właśnie tą zieloną herbatę z imbirem, miodem i cytryną, jak bierze nas katar to do herbat dodajemy sok z czarnego bzu Polecam picie takich herbatek, my nie chorujemy więc może i na was podziałają :)
na 1,5 litrowy dzbanuszek
Do dzbanka wsypujemy zieloną herbatę i zalewamy lekko przestudzoną przegotowaną wodą
Dodajemy sparzoną i umytą pokrojoną cytrynę
pokrojony imbir (najlepiej świeży, ale można też użyć suszonego)
Gdy herbata przestygnie dodajemy miód
Gdy kupuję imbir to zawszę kroję go na plastry i wkładam w pudełeczku do zamrażalnika, jak potrzebuję to wyciągam sobie plasterek i nie martwię się, że mi spleśnieje.
Smacznego!
Dodaj komentarz
Lista komentarzy