Camembert z miodem i orzechami
Przepis pochodzi ze strony http://kasia.in
Uwielbiam grillowanego camemberta, uwielbiam w takim pływającym środku zanurzać chrupiącą bagietkę natartą wcześniej czosnkiem. Takie śniadanko idealnie potrafi naprawić początkowo zepsuty dzień.
Moje dziecię od 6 rana zaczęło już marudzić jak to nie chce iść do przedszkola, jak to za mną będzie tęsknić, nieźle mu wychodzi szarpanie mojego sumienia. Trwa to od połowy września, w 3 latkach płakał tylko pierwszy tydzień, a jako 4 latek marze się jak dzidzia :) Żebyście nie myśleli, że wyrodna matka ze mnie, biedne dziecię ślę, jak mu tam tak źle :) Nic z tego, on by tylko chciał grać w swoją ulubioną grę, której niestety w przedszkolu nie ma, więc robi wszytko byle tylko tam nie iść, ba! nawet specjalnie biega boso i co chwilę wyskakuje na balkon, żeby się przeziębić :)
Lekarstwem jest idealnie rozpływający się camembert, którego jedząc przechodzę do zupełnie innego świata, zanurzanie tych chrupiących kawałów pieczywa w pływającym serze niesamowicie mnie odpręża :) Uwielbiam!
Oczywiście grillowany ser nie jest tylko lekarstwem na poprawę nastroju, ale jest również daniem, które idealnie sprawdzi się jako kolacja ze znajomymi, czy na kolacja we dwoje :)
Składniki
1 camembert
- 1⁄2 łyżeczki miodu
- 4 orzechy włoskie lub nerkowce
- gałązka rozmarynu
- czerwony pieprz
- dodatkowo
- bagietka
- 1 ząbek czosnku
- oliwa z oliwek
- i mój ulubiony dodatek:
- chutney porzeczkowy
Przeskanuj poniższy kod w swoim telefonie aby uzyskać listę składników
Przygotowanie
Danie możecie przygotować na patelni grillowej lub zwykłej.
Ser z obu stron smarujemy oliwą z oliwek, kładziemy na patelnie, smażymy na średnim ogniu z pierwszej strony przez 2 minuty, aż się zarumieni. Na górę sera układamy pokrojone orzechy, kilka kulek czerwonego pieprzu i gałązke rozmarynu, polewamy miodem. Ser z dodatkami obracamy na drugą stronę, będzie się smażył przez kolejne 2 minuty, po tym czasie powinien po dotknięciu być miękki, pływający w środku. Jeśli macie kiepską odmianę sera, będzie trzeba obrócić go jeszcze raz i dłużej podsmażyć.
Obok sera układamy pokrojone i natarte czosnkiem kawałki bagietek, mają być chrupiące.
Camemberta przekładamy na talerz, uważajcie, aby go nie przedziurawić, bo wszystko wycieknie na patelnie :)
Grillowanego camemberta uwielbiam z moim chutneyem porzeczkowym
Dodaj komentarz
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany
Lista komentarzy