kotlety z kurczaka w glazurze musztardowo-miodowej z sezamem
Przepis pochodzi ze strony http://kasia.in
Dzisiaj zdrowsza wersja kotletów drobiowych, bo mięso częściowo zostało zastąpione czerwoną soczewicą.
Kotlety zrobiłam w przepysznej musztardowo-miodowej glazurze z sezamem, wyszły przepyszne, mój synek 3-latek zjadł rekordową ilość, Jackowi też bardzo smakowały.
Do kotletów zrobiłam prostą sałatkę z sałaty lodowej z bardzo prostym sosem z musztardy francuskiej, szczypty bazylii i odrobiny cukru, świetnie pasowała.
Jedliśmy je z czosnkowym sosem jogurtowym, ale też dobrze by smakowały z sosem słodko-kwaśnym z odrobiną pietruszki.
Kotlety można upiec w piekarniku, albo usmażyć bez tłuszczu na patelni, która ma nieprzywierającą powłokę. Ja miałam zajęty piekarnik, więc smażyłam na patelni.
Składniki
500g filetu z kurczaka
- 1⁄2 szklanki czerwonej soczewicy
- 1 jajko
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- sól, pieprz,
- glazura:
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżki musztardy francuskiej( z całą gorczycą)
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- sól, pieprz
- ząbek czosnku-opcjonalnie
- 2 łyżki sezamu
- 2 łyżki oliwy
- surówka:
- 1⁄2 sałaty lodowej
- 1 łyżka musztardy francuskiej
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki wody
- sól,pieprz
Przeskanuj poniższy kod w swoim telefonie aby uzyskać listę składników
Przygotowanie
Soczewicę wrzucamy na wrzątek i gotujemy przez 7-10 minut w osolonym wrzątku, soczewica powinna być taka prawie miękka, uważajcie aby się nie rozgotowała. Ugotowaną przelewamy przez sito. Gorącą miksujemy blenderem, lub rozgniatamy praską od ziemniaków.
Mięso z kurczaka mielimy, mieszamy z soczewicą, dodajemy jajko, słodką paprykę, sól i pieprz. Mieszamy tak długo, aż wszystko dobrze się połączy.
W miseczce mieszamy miód, musztardę francuską, słodką paprykę, sezam i doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy oliwę, jeśli lubicie możecie dodać ząbek czosnku.
Łyżką nabieramy mięso, trochę się klei, więc od razu nakładamy 1⁄4 łyżki glazury i smarujemy łyżką, jednocześnie formując kotleciki.
Kotleciki układamy na blaszce i pieczemy w 180 *C przez 30-40 minut, w zależności jak duże kotleciki uformujemy. Kotleciki można smażyć bez tłuszczu na patelni, powinna być z nieprzywierającym dnem, smażymy wtedy na bardzo małym ogniu, aby miód się nie skarmelizował i aby sezam się nie przypalił, bo będzie gorzki.
Do kotlecików robimy jogurtowy sos czosnkowy, albo mieszamy słodko-kwaśny sos chili z posiekaną pietruszką.
Kotleciki jedliśmy z ryżem, z jogurtowym sosem czosnkowym, sałatką z sałaty lodowej. Pycha, koniecznie do powtórzenia :)
Dodaj komentarz
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany
Lista komentarzy