Nototenia z jabłkiem i pomidorami w curry
Przepis pochodzi ze strony http://kasia.in
Jak co czwartek w sklepie rybnym kupowałam nasze ulubione ryby. Pani sprzedawczyni trochę już mnie poznała i wie, że lubię różne nowości :)
” A jadła pani już te małe? Nototenia się nazywa, pyszna, bez ości, mięsko ładnie się oddziela, jak u sandacza.”
Że jaka nazwa? Nototenia? jasne, że chce :) tylko na paragonie mi pani nazwę napiszę :)
Tego ranka jeszcze tylko szybciutko podjechałam do ogródka, pozbierałam jabłka, pomidory, maliny i pojechałam do domu.
Umierając z ciekawości te małe rybki wrzuciłam do wody, żeby mi się szybciej odmroziły, pół zmrożone obskrobałam i zabrałam się za robienie obiadu.
Skoro ta rybka miała być delikatna, bez ości, stwierdziłam, że będą dobrze smakowały w potrawce z jabłek, pomidorów, cebuli doprawionej curry i się nie myliłam, z Wiktorkiem wsunęliśmy na poczekaniu prawie kilogram rybek :) były przepyszne. Warto postarać się o tą rybkę, jest świetna no i tania 14zł/kg
Składniki
1 kg rybek Nototenia
- 3 duże kwaskowe i twardawe jabłka
- 1 kg pomidorów (pozbierałam różne w ogródku)
- 1 duża cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka curry
- odrobina oleju
- sól,pieprz, cukier do smaku
Przeskanuj poniższy kod w swoim telefonie aby uzyskać listę składników
Przygotowanie
Rybki najpierw odmrażamy, moje nie miały na sobie lodu, wiec odmroziły się w zimnej wodzie przez 5 minut. Osuszyłam je ręcznikiem papierowym, posypałam solą i pieprzem. Odstawiłam na czas krojenia warzyw.
Jabłka obieramy i kroimy w kosteczkę, pomidory wrzucamy do wrzątku na minutę, zdejmujemy skórkę i też kroimy je w kosteczkę. Cebulę i czosnek drobno siekamy.
Na patelnie wlewamy odrobinę oleju, wrzucamy posiekaną cebulę i czosnek, posypujemy odrobiną soli i smażymy tak długo, aby cebula się zeszkliła. Następnie dodajemy pokrojone pomidory i jabłka. Zamykamy pokrywkę na 3 minuty, po tym czasie warzywa powinny być dobre, tzn jabłka jeszcze dość kruche, nie rozgotowane,a całość się połączyć. Na koniec dodajemy odrobinę wody, doprawiamy curry, solą, pierzem i ewentualnie cukrem, jeśli pomidory nie były za słodkie. Zmniejszamy palnik na minimum, za chwilę położymy tutaj rybki.
Nasze rybki na drugiej podsmażamy z każdej strony przez minutę, a następnie przekładamy na warzywa, gotujemy je w warzywach przez 5 minut, na bardzo małym ogniu.
Gotowe :) My jedliśmy bez żadnych dodatków, ale jeśli potrzebujecie zapychaczy, będą tu pasować duszone ziemniaczki :)
Dodaj komentarz
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany
Lista komentarzy