Owsiane ciasteczka z żurawiną i orzechami
Przepis pochodzi ze strony http://kasia.in
Nie wierzę, ale dałam namówić się na noworoczne postanowienie… DIETĘ :D nie zdrowy tryb życia, bo taki niby już od lat wprowadziliśmy, ale właściwie ograniczenia… żegnajcie nocne randki z lodówką :( żegnajcie długie zajadane wieczory :(
Grunt to dobra motywacja, u mnie to w życiu byście nie zgadli, co będzie motywatorem :D Jak wiecie, od jakiegoś czasu pokochałam się z maszyną do szycia, uszyłam już całą masę ubranek dla naszych dzieci, a żadnej rzeczy dla siebie, bo ……….. no bo mi szkoda kasy na te metry hahahaha :D no i te paskudne wykroje dla grubasów, ja chcę te piękne sukienki :D No więc ten tego muszę schudnąć, aby mi się opylało szyć :D
Jestem przypadkiem trudnym, nie jeden dietetyk miałby ze mną ciężką przeprawę :D uwielbiam zdrowe jedzenie, sałatki, smoothie ale od czasu ciąży polubiłam tez słodycze.
W końcu nagrody też są ważne! prawda?
W poniedziałkowy poranek, po nocnej/niedzielnej randce z MelB nie mogłam ręki podnieść, jedyne co spowodowało, że podniosłam tyłek była myśl o pieczonych w niedziele z moim synkiem ciastkach :D
Pyszne, chrupiące, słodkie i zdrowe :D kruche ciastka owsiane z żurawiną, orzechami i rodzynkami. Jak jesteście na diecie, to mają dodatkowe +10 do zajebistości :D
Takie ciastka można śmiało wrzucić do lunboxa na drugie śniadanie, pokruszyć i dodać do jogurtu naturalnego zamiast granoli lub podkradać ze słoika gdy nikt nie patrzy (podobno w ten sposób kalorie idą w cycki / oby nie moje).
Składniki
180g masła (miękkiego)
- 1⁄4 szklanki cukru
- 1⁄4 szklanki cukru trzcinowego
- jajko
- cukier waniliowy
- 1 szklanka (200ml) mąki pszennej typ 450
- 3 szklanki płatków owsianych górskich
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli (na czubeczku łyżeczki)
- łyżka rodzynek
- łyżka żurawiny
- łyżka posiekanych orzechów włoskich
Przeskanuj poniższy kod w swoim telefonie aby uzyskać listę składników
Przygotowanie
Do miski wsypujemy płatki owsiane. Blenderem miksujemy je na mąkę(idzie dość łatwo). Dodajemy orzechy włoskie i również blendujemy. Następnie dodajemy pokrojone żurawiny i rodzynki, resztę składników i wszystko dokładnie mieszamy łyżką, nie ręką bo masło za bardzo się rozpuści.
Łyżeczką nabieramy równe porcje ciasta, kulamy w dłoniach i zgniatamy je na płasko (na 3 mm) w 2 cm odstępach układamy na blaszce.
Pieczemy w 180 *C przez ok 15 minut. Muszą być rumiane. Uważajcie, bo łatwo można przeoczyć i je spalić.
Z tej porcji wyszło mi 30 całkiem sporych ciastek.
Lubię je pokruszyć na jogurt naturalny ;)
Ps. Trzymajcie kciuki za moją spadającą wagę!
Dodaj komentarz
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany
Lista komentarzy