Przygotowanie

Ja robiłam z polowy porcji na 3 osoby

Do miski wlewamy letnie mleko, dodajemy pokruszone drożdże, cukier, cukier waniliowy mieszamy i zostawiamy na 5 minut.

W tym czasie rozpuszczamy masło lub margarynę

Do miski dodajemy resztę składników: jajka, sól, rozpuszczone masło i mąkę, mieszamy przez 3 minuty mikserem na średnich obrotach i zostawiamy w ciepłe miejsce na 15-30 minut- ja położyłam na letni kaloryfer na 15 minut. Ciasto w tym czasie ładnie urośnie.

Jabłka obieramy, wycinamy gniazda nasienne i kroimy w talarki 1 cm grubości.

Krążki jabłka pojedynczo wkładamy do ciasta i za pomocą 2 łyżek owijamy w ciasto, przekładamy na rozgrzaną patelnię z oliwą, na patelni nie może ich być za dużo, bo ładnie rosną. Na małym ogniu smażymy tak długo, aż się zrumienią. Nie można ich smażyć na za dużym ogniu, bo się przypalą a w środku będą jeszcze surowe, jednak jest rada na niedopieczone racuchy :) jak mi się któryś nie dopiecze to wkładam na minutę do mikrofalówki :)

Usmażone racuchy układamy na talerzu, posypujemy cukrem pudrem, dżemem lub zjadamy z sałatką owocową.

Racuchy były jednym z moich ulubionych obiadków w przedszkolu :) podawane zawsze z zupą pomidorową lub ogórkową mmmmmm…….. te smaki dzieciństwa hihi

Smacznego !